Chania jest jednym z największych, najsłynniejszych i
najpiękniejszych miast położonych na Krecie. Znajduje się ona w
północno-zachodniej części wyspy i liczy około 60 tys. mieszkańców. Miasto oprócz
wspaniałej historii i architektury posiada niezwykły klimat.
RYS HISTORYCZNY CHANII
Chania to jedno z najstarszych zachowanych miast na świecie.
Pierwszą osadę, w tym miejscu założyli Minojczycy ok. 3000 r. p.n.e. o nazwie
Kydonia. Pozostałości osady możemy oglądać dziś na wzgórzu Kasteli. Według
mitów greckich, założycielem był Kydon, syn króla Minosa i nimfy Akakalidy, zaś
inna wersja mówi, że ojcem był Hermes lub Apollo. W XIII w. Wenecjanie znacznie
rozbudowali osadę, przekształcając ją w potężne miasto. W 1645 r. wojska
osmańskie zdobyły Chanię. Turcy postanowili zmienić miasto i przekształcili
kościoły na meczety, wybudowali minarety, fontanny i łaźnie. Z biegiem czasu Chania
nabierała orientalnego wyglądu i charakteru. W 1851 r. stała się centrum administracyjnym
na Krecie, a w 1898 r. stolicą autonomicznego państwa. Z biegiem czasu Chania
coraz bardziej rozbudowywała się.
W trakcie II wojny światowej w 1941 r. miała miejsce bitwa o
Kretę. Zniszczeniu uległa większość zabudowań w starym mieście. Do 1971 r.
Chania była uważana za stolicę wyspy, po tym roku funkcję tę przejęło, dziś
znacznie większe miasto Heraklion. Obecnie zdecydowanie największą atrakcją
Krety jest stara część Chanii. Przeplatają się tu wpływu kultury minojskiej,
greckiej, bizantyjskiej, weneckiej i tureckiej.
JAK DOJECHAĆ DO CHANII?
Chania to jedno z najlepiej skomunikowanych miast na Krecie.
Dobry dojazd jest tu zarówno komunikacją miejską, jak i samochodem. Aktualny
rozkład kursów autobusów i ceny znajdziecie na stronie www.e-ktel.com. Dojazd
samochodem do Chanii z każdej strony wyspy jest dobry, wysokim sezonie w
godzinach popołudniowych może być problem miejscem parkingowym, ale istnieje
wiele darmowych i płatnych parkingów w okolicy starego miasta.
ATRAKCJE TURYSTYCZNE CHANII
Główną atrakcją turystyczną Chanii jest stary port wenecki
oraz liczne uliczki. Te właśnie miejsca były moim celem w zwiedzaniu Chanii. Po
mieście najlepiej poruszać się pieszo, gdyż wszystkie ciekawe atrakcje
turystyczne znajdują się w niewielkich odległościach od siebie. Port w Chanii
należy do najpiękniejszego na całej wyspie, jednak historycznie nigdy nie
odgrywał on żadnej ważnej roli. Ze względu na płytkość wód w porcie, cumują tu
tylko niewielkie statki, jachty i łodzie rybackie oraz turystyczne.
Cechą charakterystyczną portu w Chanii jest latarnia morska,
która obecny wygląd zawdzięcza egipskiemu sułtanowi, którą wybudował ją w
połowie XIX w. Chciał on ożywić handel w Chanii i nakazał odbudować port.
Najbardziej egzotyczną budowlą w porcie jest zdecydowanie
meczet Janczarów, który robi wrażenie swoimi kopułami. Janczarzy byli doborowym
oddziałem piechoty w wojskach tureckich. Był on pierwszym budynkiem wybudowanym
przez Turków na Krecie, a wzniesiony został w 1645 r. Dziś w budynku mieści się
galeria sztuki oraz odbywają się wystawy czasowe. Charakteryzuje sie on dużą
kopułą, podpartą czterema kamiennymi łukami.
Kolejną atrakcją, którą widziałam były mury miejskie. Umocnienia przetrwały w dobry stanie do
początku XX w., kiedy to spore ich fragmenty rozebrano, by z tego materiału
wybudować nowe domy. Największe fragmenty murów obronnych zachowały się po
zachodniej stronie miasta.
A z czego również słynie Chania? Oczywiście z pięknych
klimatycznych uliczek, licznych restauracji, tawern, sklepików z pamiątkami.
Innymi miejscami godnymi zobaczenia jest także muzeum
archeologiczne, dzięki któremu możemy
wyobrazić sobie jak wyglądało niegdyś życie na Krecie. Doskonałym miejscem, by
kupić pamiątki jest hala targowa z 1913
r. wzorowana na konstrukcji wzniesionej w Marsylii. Wstęp jest do niej
bezpłatny, a czynna jest w pn., śr., sob. 8:00-14:00 oraz wt., czw.,pt. od
8:00-21:00.
Porównując Chanię do drugiego najbardziej turystycznego
miasta na Krecie, którym jest Rethymno wypada ona zdecydowanie lepiej. Budynki
są bardziej zadbane, a sam port i jego okolice robią ogromne wrażenie. Jeśli
jednak macie możliwość zobaczeniach ich obu, to zdecydowanie polecam, bo są odmienne.