Lanckorona to niewielka wieś położona w Małopolsce, zaledwie 35 km od Krakowa, która w 1934 roku utraciła prawa miejskie. Miejscowość powstała już w średniowieczu. Upodobał ją sobie Kazimierz Wielki, ze względu na doskonałe tereny łowieckie. Obecnie Lanckorona jest dość specyficznym miejscem i nie każdemu przypadnie do gustu, nie ma tu wielu atrakcji turystycznych, ale jest to doskonały kierunek na weekendowy spacer, odpoczynek od zgiełku miasta. Możecie choć na chwilę przenieść się w zupełnie inną rzeczywistość.
DOJAZD I PARKING
Dojazd z Krakowa zajmie Wam około 45 min, a na miejscu samochód najlepiej zaparkować przy rynku, Urzędzie Gminy (ul. Krakowska) lub Gminnym Zakładzie Budżetowym (ul. 3 maja).
Jeśli nie dysponujecie własnym środkiem transportu to bezpośredni dojazd z Krakowa może stanowić problemem, ze względu na zawieszone wszystkie kursy do Lanckorony. Natomiast do Lanckorony na pewno dojedziecie busem z Kalwarii Zebrzydowskiej lub z Wadowic.
ATRAKCJE TURYSTYCZNE
Największą atrakcją Lanckorony są drewniane chaty zlokalizowane przy rynku. Zabudowa pochodzi z drugiej połowy XIX wieku, a miejsce to trochę przypomina skansen. Nie zdziwcie się jeśli poza ścisłym centrum nie zobaczycie starych domów!
Na rynku w jednej z chat działa również Muzeum, w którym obejrzycie zabytki archeologiczne wykopane w ruinach zamku oraz izbę regionalną. Wstęp jest płatny, bilet normalny w cenie 5 zł, a ulgowy 4 zł. Muzeum jest otwarte w tygodniu godzinach 10-17, a w weekend 10-18.
Kilka kroków od rynku znajdziecie kościół św. Jana Chrzciciela, którego historia sięga 1336 roku. Niestety obecny wygląd budowli nie zachwyca i nie pasuje do stylu miasteczka, ponieważ pierwotny budynek został zniszczony w trakcie potopu szwedzkiego.
Kolejną atrakcją Lanckorony jest zamek, a obecnie ruiny zamku zlokalizowanego na Górze Lanckorońskiej, który został wybudowany w XIV wieku. Fundatorem był oczywiście Kazimierz Wielki, a miejsce to miało pełnić funkcję obronną, chroniąc drogi do Krakowa. Za kościołem znajdziecie drogę prowadzącą w górę w kierunku ruin zamku. Zamek odegrał dużą role w historii Polski. W 1769 roku to w tym miejscu zostały pokonane wojska rosyjskie przez Kazimierza Pułaskiego. Natomiast kilka lat później w bitwie pod Lanckoroną polegli Polacy, a zamek został zniszczony.
W połowie grudnia w Lanckoronie ma miejsce jedno z największych wydarzeń, czyli Festiwal „Anioł w Miasteczku”, w trakcie którego mieszkańcy i turyści przebierają się za anioły. Zasmakować można tradycyjnych pierników, lokalnych specjałów lub kupić prezenty świąteczne. Natomiast jeśli wybieracie się do Lanckorony o innej porze roku, to jako pamiątkę warto kupić lokalną ceramikę m.in. anioły.
NOCLEG I JEDZENIE
Jeśli marzy Wam się dłuższy pobyt w Lanckoronie to bez większych problemów znajdziecie nocleg w lokalnych agroturystykach, starych willach (Willa Tadeusz, Willa Zamek, Willa Bajka) oraz hotelach (Hotel Modrzewiówka). Jeśli chcecie skosztować kawy z ciastem lub po prostu zgłodnieliście to na rynku znajdziecie Cafe Pensjonat oraz Niebieska Kawiarenka. Troszkę dalej przy ul. Zamkowej Cafe Arka, a na obrzeżach pizzerie Verona.
W Lanckoronie wielu atrakcji nie ma, ale spokój i wiejski klimat są gwarantowane.
CO WARTO ZOBACZYĆ W POBLIŻU?
W odległości niecałych 10 km od Lanckorony możecie
zobaczyć Kalwarię Zebrzydowską. Miejsce to jest ośrodkiem ruchu pielgrzymkowego
do Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego, które zostało wpisane na listę światowego
dziedzictwa UNESCO. Sanktuarium powstało na początku XVII wieku, a fundatorem
był Mikołaj Zebrzydowski.
Kalwaria Zebrzydowska to nie tylko kościół i klasztor, ale miejsce kaplic i kościołów dróżkowych. Odbywają się tutaj nabożeństwa dróżkowe na Dróżkach Pana Jezusa i Dróżkach Matki Boskiej. Nawet jeśli nie przyjedziecie tu w celach religijnych, to warto przyjechać tu choćby na spacer i dla walorów architektonicznych.
