sobota, 17 lutego 2018

PODRÓŻE NA WEEKEND. OJCOWSKI PARK NARODOWY ZIMĄ.



W kolejną zimową wycieczkę zabieram Was do Ojcowskiego Parku Narodowego. Miejsce to położone jest w jurze krakowsko-częstochowskiej, w województwie małopolskim i zajmuje powierzchnię około 22 km². Park oddalony jest od Krakowa o jedyne 26 km, zaś od Olkusza 24 km.




Do najważniejszych atrakcji turystycznych Ojcowskiego Parku Narodowego możemy zaliczyć:
  • Ruiny Zamku w Ojcowie
  • Zamek w Pieskowej Skale
  • Kaplice "Na Wodzie"
  • Maczugę Herkulesa
  • Bramę Krakowską
  • Jaskinię Łokietka
Symbolem parku jest nietoperz, ze względu na jego częste występowanie w tym rejonie. O samych ciekawych miejscach może uda mi się więcej napisać latem, kiedy to planuję kolejną podróż w to miejsce, tym razem rowerową. Teraz zapraszam na małą zimową fotorelację. Wszystkie opisanie poniżej miejsca można odwiedzić jednego dnia, a zima jest idealną porą jeśli nie chcemy napotkać na swojej drodze tłumów turystów. Ojcowski Park Narodowy większość osób kojarzy z bujną zielenią, pięknymi wapiennymi skałami lub kolorowymi jesiennymi krajobrazami. Czasem się dziwię, dlaczego latem to miejsce zalewa fala turystów, a zimą mimo wielkiego potencjału ich nie ma. Może to i dobrze, bo przynajmniej zimą nie trzeba martwić się o miejsce parkingowe czy przepychanki między ludźmi. Ojców to idealne miejsce dla tych co wolą spędzić wolny weekend zimą na podziwianiu przyrody i spacerach, niż na szusowaniu na stoku. Duży plusem jest również niewielka odległość między sobą większości atrakcji, które oferuje parku narodowy. Ja oczywiście do Ojcowa jadę od strony Krakowa. Wycieczkę polecam zaplanować w godzinach porannych ze względu na mniejszą ilość spacerowiczów. Droga zimą przez okoliczne miejscowości również może być ciekawa, jeśli trafimy na piękną zimową aurę.








Podróż zaczynam od przejścia doliną Prądnika, gdzie na samym początku możemy podziwiać piękne ruiny zamku w Ojcowie, następnie niepowtarzalną przyrodę z formacjami skalnymi, by na końcu dojść do słynnej Bramy Karkowskiej.


Płatny parking znajdziemy przy wejściu do doliny, a latem ze względu na dużą ilość turystów zaparkowane samochody można zaobserwować już na drodze. 


A czym jest Brama Krakowska?  



To oczywiście dwie formacje skalne przypominające bramę, a ich nazwa wywodzi się od przebiegającego w tym miejscu szklaku handlowego ze Śląska do Krakowa. Z Bramą Krakowską wiąże się również legenda, która mówi, że odległość między skałami z roku na rok się pomniejsza, a wraz z ich scaleniem nastąpi koniec świata. Jedynym wyjście aby temu zapobiec jest podpieranie ich patykami, kijkami.  Dlatego będąc na miejscu możemy zaobserwować to dziwne zjawisko.Jeśli ktoś ma ochotę i siłę może przejść przez Bramę Krakowską i dojść do słynnej Jaskini Łokietka. Zimą koniecznie trzeba zabrać tam odpowiednie obuwie bo szlak prowadzi przez las, po śliskich skałach i lekko pod górę.
Spacer Doliną Prądnika nie jest długi, a po drodze mijamy liczne zabudowania, które stanowią hotele, pensjonaty, punkty gastronomiczne. Znajdziemy tam liczne stawy rybne i oczywiści pysznego pstrąga Ojcowskiego! Droga do samej Bramy Karkowskiej jest asfaltowa lub żwirowa, idealna dla rodzin z dziećmi, również z wózkami!







Po przejściu całej doliny koniecznie trzeba udać się w okolice Zamku w Pieskowej Skale oraz zobaczyć Maczugę Herkulesa, która jest oczywiście formacją skalną. 






Zamek mieści się w miejscowości Sułoszowa, na wielkiej skale, a z jego  dziedzińca rozciąga się piękny widok na Ojcowski Park Narodowy. Zwiedzanie zamku jest o stałych porach i najlepiej zapoznać się z jej harmonogramem na stronie zamku. Całą historię zamku również znajdziemy na powyższej stronie. U podnóża zamku również możemy zaparkować samochód na płatnym parkingu, z którego po kamiennych schodach dojdziemy do miejsca docelowego.


Będą już na zamku nie sposób nie podejść kilka metrów dalej pod Maczugę Herkulesa. Wysokość skały to około 25 m. Na jej szczycie znajduje się mały żelazny krzyż, który upamiętnia zdobycie skały.


Moja krótka wycieczka dobiegła końca, mam nadzieje, że się Was spodobała, a latem zapraszam na większą porcję zdjęć oraz dokładniejszy opis zwiedzanych miejsc.

Copyright © Kobiece podejście , Blogger