czwartek, 18 stycznia 2018

PODRÓŻE NA WEEKEND. ZAKOPANE - KOŚCIELISKO


Na blogu już dawno nie pojawił się żaden post podróżniczy, zaś na instagramie ciągle zamęczam Was zimowymi zdjęciami z gór. Wszystkie dodawane fotografie z Zakopanego oraz Kościeliska powstały zanim jeszcze myślałam o założeniu bloga, dlatego nie będzie to post w formie przewodnika, lecz mojej małej fotorelacji z małej kilkudniowej podróży w polskie Tatry. Nie musicie się jednak martwić, bo jeszcze w tym roku planuję zimowy wyjazd w tę część naszego pięknego kraju i może nie zamęczę Was górskimi widokami. 


Bloga jak również instagrama staram się prowadzić na bieżąco, zgodnie z obowiązującymi porami roku, czy świętami. Chyba nie chcecie oglądać zdjęć z przygotowań do Bożego Narodzenia na Wielkanoc, a ujęć zimowych pejzaży w środku lata? Dla pocieszenia sezon letni i wakacyjny rozpoczniemy wcześniej, niż wypada kalendarzowy pierwszy dzień lata, aby każdy z wyprzedzeniem zaplanował swój wakacyjny urlop. Zanim to nastąpi mam nadzieje, że do Polski zawita piękna zima, a wiosna będzie nas rozpieszczać swoimi kolorami.
Jako mieszkanka małopolski już od małego wyjazdy w góry były dla mnie czymś powszechnym. Latem były to długie męczące spacery po górach, dolinach, a zimą zabawy na stoku narciarskim. Nie mogę nazwać się turystką górską z prawdziwego zdarzenia, od czasu do czasu lubię podziwiać piękny górski krajobraz.
Dziś będzie mała fotorelacja z Zakopanego oraz Kościeliska, które niewątpliwie są bardzo obleganymi polskimi miejscowościami turystycznymi zarówno zimą jak i latem. Jako dziecko oraz już dorosła osoba wiele razy odwiedziłam te miejscowości i dziś nie robią na mnie tak wielkiego wrażenia jak polskie morze, nad które zawsze było mi nie po drodze. Jednak wyjazdy w Tatry w okolice Zakopanego są dla mnie bardzo sentymentalne i choć ilość ludzi w tych okolicach coraz bardziej mnie przeraża, to jednak fajnie tam wracać.
Moja podróż rozpoczyna się na obrzeżach Zakopanego przy niewielkim stoku, jakim jest Budzowski Wierch. To właśnie z tego miejsca zostały wykonane te piękne zdjęcia na uwielbiany przez wszystkich Giewont. Stok i wyciąg jest raczej dla początkujących, ale oferuje przepiękne widoki!








Następnie przemieszczamy się trochę dalej do podhalańskiej wsi Kościelisko, graniczącej bezpośrednio z Zakopanem. Znana jest ona z pięknej Doliny Kościeliskiej oraz miejscowości idealnej na bazę noclegową w Tatrach. Dolina Kościeliska to miejsce dla mniej zapalonych turystów górskich zarówno zimą jak i latem. Popularnym szlakiem dojdziemy m.in. do schroniska na Hali Ornak, gdzie możemy odpocząć i podziwiać piękne górskie widoki. Cała trasa należy do łatwych i wiedzie przez łąki, lasy wzdłuż rzeki. Po drodze można zboczyć lekko z trasy i zobaczyć Mroźną Jaskinię.











Ostatnim ciekawym miejscem, które zobaczyłam jest Gubałówka. Ten szczyt chyba każdy kojarzy ze zdjęć z Zakopanego. Zaletą góry jest możliwość wyjazdu kolejką linowo-terenową. Na szczycie znajdziemy liczne atrakcje turystyczne, a jeśli chcemy zrobić sobie krótki spacer możemy dotrzeć do miejscowości Ząb czy w okolice stoku Polana Szymoszkowa. Widoki z Gubałówki są niepowtarzalne, Jeśli chcecie podziwiać całe pasmo polskich Tatr, to musicie wybrać się na Gubałówkę.






Moja mała podróż dobiegła końca, a teraz czas czekać na kolejne, które mam nadzieje pojawią się niebawem! :)
Copyright © Kobiece podejście , Blogger